Koronowirus atakuje nie tylko nasze płuca ale też niszczy zdrowie psychiczne, uderza w życie osobiste i zawodowe. Co Covid zmienił w życiu najaktywniejszych 30-latków? Poprosiliśmy słuchaczy i absolwentów Szkoły Przywództwa Instytutu Wolności o podzielenie się osobistymi doświadczeniami i refleksjami z tego niezwykłego czasu.

Żyjemy w czasach złożonych wyzwań dnia codziennego. Nie trzeba tego tłumaczyć, wystarczy wyjrzeć za okno, choć czasem jest to okno przeglądarki internetowej. Czy jednak w warunkach powszechnego dostępu do fachowej wiedzy będziemy w stanie zdecydować, co dla nas najlepsze?

COVID-19 przypomniał nam prawdę starą jak Mistrzostwa Świata w piłce nożnej – jesteśmy ekspertami od wszystkiego, dopóki nie przyjdzie nam wziąć odpowiedzialności za rezultat. W tym sezonie obrodziło domorosłymi wirusologami, którzy po przeczytaniu krótkiej publikacji lub zgoła ulotki dzielą się ze światem swoimi przemyśleniami. Co ważne, podważając w ten sposób stanowiska ekspertów, poświęcających tematowi lata pracy naukowej i badawczej.

Złożoność problemów medycznych wydaje się kluczowa dla zrozumienia tego, co się dzieje. Nigdy wcześniej każdy z osobna nie musiał odpowiadać na pytanie: Czy się szczepić? Kiedy zostać w domu? Czy zachowywać dystans? Jak długo można używać maseczki jednorazowej? Jak żyć, gdy stawką jest nasze zdrowie lub potencjalnie życie?

Dzięki pracy Daniela Kahnemana i Amosa Tverskiego wiemy, że w warunkach ryzyka podejmowane przez nas wybory są dalekie od matematycznej racjonalności. Poddanie wszystkich tych danych li tylko naszej ocenie naraża człowieka na paraliż informacyjny. Paradoksalnie, im więcej danych wpuścimy do „systemu”, tym gorszą jakość wyników możemy otrzymać. Przykładem niech będzie anegdotyczny pacjent, który już przed przekroczeniem gabinetu lekarskiego skonsultował się z dr Google. Teraz kwestia szczepionki bardziej przypomina plebiscyt niż rzeczową dyskusję.

Zaufanie ekspertom w zakresie walki z wirusem może wymagać siły woli większej, niż się tego spodziewaliśmy. Obyśmy tylko za lat kilka nie wspominali decyzji podjętych w czasie pandemii jak tą, dlaczego to Dudka nie wzięli na Mundial.

O autorze

Przemysław Szwech

Uczestnik 6. edycji Szkoły Przywództwa, z wykształcenia farmaceuta. Interesuje się psychologią osobowości, kulturą strategiczną w biznesie oraz edukacją pozasystemową, głównie w zakresie języków obcych. Miłośnik piwa kraftowego, brydża sportowego i zdrowego rozsądku. Obecnie pomaga nie upaść swojej ulubionej restauracji.

Zobacz wszystkie artykuły autora